Putin zwołał pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa. Nagła zmiana planów
– Tradycyjne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa, które odbywa się co tydzień w piątki, odbędzie się w tym tygodniu w poniedziałek – poinformował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
W spotkaniu wezmą udział stali członkowie rady – 12 wyższych urzędników, w tym szefowie wszystkich struktur bezpieczeństwa (Ministerstwa Obrony, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, FSB, Służby Wywiadu Zagranicznego), szefowie obu izb parlamentu, a także minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, były prezydent Dmitrij Miedwiediew i sekretarz Rady Nikołaj Patruszew.
Ostatni raz Rada Bezpieczeństwa spotkała się w piątek, 12 maja i według Kremla rozważała kwestie udziału Rosji "w niektórych organizacjach międzynarodowych".
Inwazja na Ukrainę. Problemy Rosji w Bachmucie
Zwołane na poniedziałek nadzwyczajne spotkanie odbędzie się po doniesieniach o narastających problemach armii rosyjskiej w pobliżu Bachmutu, który okupanci szturmują od ponad pół roku oraz po zestrzeleniu dwóch rosyjskich samolotów w niedzielę – zwraca uwagę "The Moscow Times".
14 maja dwa śmigłowce Mi-8, myśliwiec bombowy Su-34 i myśliwiec wielozadaniowy Su-35 nie wróciły na swoje lotnisko bazowe – zostały zestrzelone niemal jednocześnie, kiedy leciały zbombardować obwód czernihowski na Ukrainie. Według "Kommiersanta" rosyjscy piloci najprawdopodobniej wpadli w zasadzkę, a atak został przeprowadzony przez rakiety powietrze-powietrze.
Dla Moskwy wojna to "specjalna operacja wojskowa"
Rosja nie nazywa swoich działań przeciwko Ukrainie wojną, lecz "specjalną operacją wojskową", prowadzoną w celu ochrony ludności rosyjskojęzycznej przed "neonazistowskim rządem" w Kijowie. Moskwa domaga się m.in. "demilitaryzacji" i "denazyfikacji" Ukrainy, a także uznania zaanektowanego w 2014 r. Krymu za rosyjski.
Po nieudanej próbie zdobycia Kijowa na początku wojny, siły rosyjskie skoncentrowały się na przejęciu pełnej kontroli nad obwodami ługańskim i donieckim, które razem tworzą region nazywany Donbasem. Jego część była już kontrolowana przez wspieranych przez Moskwę separatystów, zanim Władimir Putin rozkazał swoim oddziałom zaatakować całą Ukrainę.